Info

Suma podjazdów to 91025 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2016, Marzec3 - 0
- 2016, Luty1 - 0
- 2016, Styczeń3 - 0
- 2015, Grudzień3 - 0
- 2015, Listopad1 - 0
- 2015, Październik2 - 0
- 2015, Wrzesień2 - 0
- 2015, Sierpień3 - 1
- 2015, Lipiec12 - 3
- 2015, Czerwiec7 - 1
- 2015, Maj7 - 0
- 2015, Kwiecień17 - 0
- 2015, Marzec10 - 0
- 2015, Luty5 - 0
- 2015, Styczeń3 - 0
- 2014, Grudzień3 - 0
- 2014, Listopad2 - 0
- 2014, Październik6 - 0
- 2014, Wrzesień3 - 0
- 2014, Sierpień11 - 0
- 2014, Lipiec8 - 0
- 2014, Czerwiec9 - 1
- 2014, Maj8 - 1
- 2014, Kwiecień11 - 0
- 2014, Marzec10 - 0
- 2014, Luty7 - 1
- 2014, Styczeń6 - 0
- 2013, Grudzień2 - 0
- 2013, Listopad5 - 0
- 2013, Październik7 - 0
- 2013, Wrzesień6 - 1
- 2013, Sierpień7 - 0
- 2013, Lipiec16 - 0
- 2013, Czerwiec5 - 0
- 2013, Maj11 - 2
- 2013, Kwiecień11 - 0
- 2013, Marzec4 - 0
- 2013, Luty3 - 0
- 2013, Styczeń5 - 0
- 2012, Grudzień2 - 0
- 2012, Listopad1 - 0
- 2012, Październik5 - 2
- 2012, Wrzesień10 - 1
- 2012, Sierpień17 - 3
- 2012, Lipiec6 - 0
- DST 30.70km
- Teren 15.00km
- Czas 01:24
- VAVG 21.93km/h
- VMAX 47.80km/h
- Temperatura 22.0°C
- Kalorie 1010kcal
- Sprzęt KROSS HEXAGON V3 -sprzedany
- Aktywność Jazda na rowerze
Gdzie mnie koła poniosą
Poniedziałek, 24 września 2012 · dodano: 24.09.2012 | Komentarze 0
Od niechcenia wybraliśmy się z Grzegorzem na krótki wypad tylko szosa,po drodze jedno hasło i zjazd w teren.Badawczym tropem tak przed siebie po bezdrożach lasów aż wypadliśmy na lotnisku w Gotartowicach tam przez rybnicką i do lasu a tam zupełnie na oślep trochę błądzenia i powrót na rybnicką,rondo i obwodnicą tam znów w las pod autostradę a potem już szosa jak miało być na początku i do domku.
Kategoria W towarzystwie